Z Panią Renatą miałam przyjemność spotkać się w lipcu 2016 roku. Trafiłam do poradni z polecenia znajomego. Poziom otyłości dość wysoki ponieważ ważyłam prawie 100kg. Plan pracy jaki założyłyśmy wspólnie obejmował między innymi badania krwi i oczywiście obniżenie zdecydowanie masy ciała. Po badaniach w laboratorium okazało się, że mam cukrzycę typu II. Co niewątpliwie dla mnie było zaskoczeniem. Tym bardziej, że nawet nie podejrzewałam takiego obrotu sprawy, jednak to jeszcze bardziej zmotywował mnie do pracy nad sobą. Dziś można powiedzieć, że pokonałam najgorsze choroby jakie mnie spotkały: cukrzycę i otyłość, która była od zawsze. A po każdym porodzie tylko zostawało więcej kilogramów. Mam dorosłe dzieci i całe gospodarstwo rolne na głowie. Otyłość zaczynała robić ze mnie niesprawną i powolną kobietę, która coraz częściej najchętniej zostawałaby w łóżku. A ja mam dopiero 54 lata. Dziś z całą świadomością mogę powiedzieć, że „teraz wiem co to znaczy żyć” . Mam siłę na pracę w gospodarstwie, wiele spraw załatwiam sama, bez zadyszki i pocenia się, jestem w stanie zrobić wszystko. Odkryłam na nowo pasję do szycia ubrań bo lubię to robić i mam chęci jakich chyba w życiu nie miałam. Polecam pracę nad sobą szczególnie z Panią Renatą. Dziękuję za pomoc i porady – jestem bardzo zadowolona i szczęśliwa.
CZYTAJ WIĘCEJDo wizycie w poradni Dobry Dietetyk w Głubczycach skłoniła nas chęć zrobienia czegoś dla siebie. Zarówno ja jaki i moja córka Wiktoria miałyśmy dużą nadwagę z czym bardzo źle się czułyśmy ogarniała nas frustracja kiedy szłyśmy na zakupy aby kupić sobie fajne ubrania.
CZYTAJ WIĘCEJDo wizyty w Poradni Dobry Dietetyk zmotywowało mnie własne odbicie w lustrze, oraz wszystkie „bezkształtne worki”, które nosiłam a szumnie nazywałam ubraniami. Jako młoda dziewczyna chciałam czuć się wygodnie w swoim ciele.
CZYTAJ WIĘCEJMagda ma 8 lat i zawsze była dzieckiem, które nie miało problemu z jedzeniem, choć od jakiegoś czasu zaczęła sięgać coraz częściej po duże ilości słodyczy głównie w popołudniowych godzinach.
CZYTAJ WIĘCEJPewnego razu usłyszałam od mojego taty ostre słowa „(…) popatrz do lustra jak wyglądasz i weź się za siebie bo musisz schudnąć ale prawda jest taka, że Ci się nie chce”. Byłam zła na mojego ojca za to co powiedział, to dość bolesne.
CZYTAJ WIĘCEJMyśl o tym aby odwiedzić Poradnię Dietetyczną w Głubczycach pojawiła się po tym jak zobaczyłam rezultaty jednej z moich znajomych. Były one tak zaskakujące, że aż niewiarygodne. Poprosiłam syna aby sprawdził gdzie jest ta poradnia i umówił mnie na wizytę.
CZYTAJ WIĘCEJZainspirowana efektami diety, jakie obserwowałam u córeczki mojej przyjaciółki, postanowiłam spróbować zmienić swój wygląd. I tak oto trafiłam do Poradni Pani Renaty. Po wyjściu z gabinetu pomyślałam, że chyba nie dam rady, to nie dla mnie. Jednakże postanowiłam spróbować. Pomyślałam - co mi szkodzi? I tak zaczęła się moja przygoda z odchudzaniem.
CZYTAJ WIĘCEJDo wizyty u dietetyka skłonił mnie przede wszystkim mój ciągły brak energii. Przez moje złe odżywianie byłam ciągle senna i nie potrafiłam się na niczym skupić a nauka do egzaminów na studiach przychodziła mi z coraz to większymi problemami. Drugim powodem było to, że wstydziłam się tego jak wyglądam i chciałam to w końcu zmienić. Nie ukrywam, że z nadwagą męczyłam się praktycznie od dzieciństwa. Stosując przy okazji różnorakie diety z różnym też skutkiem. Do Poradni trafiłam dzięki mojej mamie oraz przyjaciółce , które widziały z jakimi problemami się zmagam. Przyjaciółka podała mi stronę internetową poradni i tak oto właśnie postanowiłam napisać maila do Pani Renaty.
CZYTAJ WIĘCEJOd dawna borykałam się z problemem otyłości, już nawet nie potrafię przypomnieć sobie jak do tego doszło. Z każdym rokiem czułam się coraz gorzej i konieczność przymierzania coraz większych rozmiarów ubrań w sklepowej przymierzalni bardzo mnie deprymowało. Próbowałam różnych diet - niestety bez efektu. Każda dieta do której się zabierałam tak samo szybko się kończyła jak zaczynała. Efekty mizerne lub brak, głodówka w trakcie diety a po jej skończeniu szybki powrót do poprzedniej wagi lub efekt jojo i kolejny rozmiar ubrania w przymierzalni większy.
CZYTAJ WIĘCEJ