Renata Jeruzalska

Opinie pacjentów

Wesoła, sympatyczna, ale przede wszystkim pełna energii. Specjalistka, która pozytywnie zaraża innych zdrowym stylem życia. Dzięki Renacie uwierzyłam, że się wszystko zrobić tylko trzeba trochę chcieć !!! Polecam, naprawdę warto!!!!

Ania

Poznaj inną historię

Dobre, nie dobre - oto jest pytanie?

Nazywam się Paweł, mam lat 14. Jakieś klika miesięcy temu przyszedłem do poradni razem z mamą.    

czytaj więcej

Nie ma to jak rodzina

  • Pani Anna 35 lat
  • w 10 miesięcy
  • Kobieta

Pewnego razu usłyszałam od mojego taty ostre słowa „(…) popatrz do lustra jak wyglądasz i weź się za siebie bo musisz schudnąć ale prawda jest taka, że Ci się nie chce”. Byłam zła na mojego ojca za to co powiedział, to dość bolesne.

Dziś z perspektywy czasu mogę Ci tato głośno powiedzieć – Dziękuję! Dziękuję, za zmotywowanie mnie do działania. Cała rodzina wątpiła w moje możliwości, a ja coraz bardziej motywowałam się do zrobienia pierwszego kroku w kierunku odchudzania i coraz częściej myślałam o temacie diety. Wielkim moim grzechem były słodycze więc coraz bardziej zdawałam sobie sprawę z tego, że to prawie uzależnienie. Brat dał mi kontakt do poradni dietetycznej, zadzwoniłam, umówiła się i tak zaczęłam pracę nad sobą.

Dieta nauczyła mnie, że aby schudnąć trzeba mądrze jeść, głodzenie się to nie jest dieta, a powiedzenie" nie mam czasu na jedzenie" jest bzdurą. Dieta , a raczej nowe nawyki żywieniowe zrobiły rewolucje w moim życiu , nie mam nadciśnienia, na które od wielu lat się leczyłam pomimo młodego wieku , nie męczą mnie długie spacery i mam więcej energii na regularne ćwiczenia co pozwala mi na pracę nad sylwetką . Po kilku miesiącach okazało się że nie mam co na siebie nałożyć bo wszystkie ubrania okazały się zbyt duże. Rozmiar 48, który w najgorszym okresie był dość ciasny zamieniłam na 42 i w końcu mogę ubrać to co mi się podoba , a nie to co mogę nałożyć na siebie lub to co rozmiarowo jest konieczne bo nic innego w sklepie nie ma.

Znajomi, z którymi dawno się nie widziała nie poznają mnie, mówią że świetnie wyglądam, i pytają jak to zrobiłam ja im odpowiadam - dużo ,dużo jem!. Rodzina? Wspiera mnie, trzyma kciuki, pomaga i motywuje . Udowodniłam im, że mogę wyglądać inaczej, udało mi się i to tak mocno cieszy. Czuję się jak nowo narodzona!

 

Wypowiedź dietetyka prowadzącego, Pani Renaty Jeruzalskiej z Poradni Dobry Dietetyk w Głubczycach.

 Rok 2016 dla Pani Ani niewątpliwie to czas poświęcony na pracę nad sobą i osiągnięcie wyznaczonego celu. Kobieta pojawiła się w poradni pod koniec stycznia 2016 z wielką wewnętrzną chęcią do zmiany swojego wyglądu. Ważyła około 115kg i bardzo źle się z tym czuła. Otyłość patologiczna poziom (BMI 41,1) zaczynała coraz częściej zbierać żniwo w postaci kolejnych dolegliwości chorobowych. Młoda kobieta w wieku 35lat z upływem czasu czuła się coraz bardziej zmęczona i chora. Dziś po rocznej pracy nad sobą Pani Ania może się pochwalić ogromnym sukcesem 27kg mniej, biega systematycznie, racjonalnie się odżywia i chudnie dalej. Więc pozostaje mi tylko trzymać kciuki i pogratulować już osiągniętego sukcesu w pracy nad sobą. Pani Aniu – tak trzymać!! GRATULACJE!

 

POKAŻ