Witam. Wszystko jest możliwe. ? Zaczęłam swoją dietę z Panią Renata i jestem mega zadowolona. Nie raz myślałam że nie dam rady a jednak się udało. Pani Renata wie jak zmotywować ludzi by w siebie uwierzyli. Teraz jak ktoś mnie pyta jak udało mi się tak schudnąć to od razu kieruje ich do Pani Renaty. Zmotywowała mnie a ja po zarzuceniu zbędnych kilogramów czuje się doskonale? mam 15,4 kg mniej i ogromnie dziękuję Pani Renacie za pomoc. ?
Milena
Za sprawą diety cofnęłam czas
Od dawna borykałam się z problemem otyłości, już nawet nie potrafię przypomnieć sobie jak do tego doszło. Z każdym rokiem czułam się coraz gorzej i konieczność przymierzania coraz większych rozmiarów ubrań w sklepowej przymierzalni bardzo mnie deprymowało. Próbowałam różnych diet - niestety bez efektu. Każda dieta do której się zabierałam tak samo szybko się kończyła jak zaczynała. Efekty mizerne lub brak, głodówka w trakcie diety a po jej skończeniu szybki powrót do poprzedniej wagi lub efekt jojo i kolejny rozmiar ubrania w przymierzalni większy.
czytaj więcejDo wizycie w poradni Dobry Dietetyk w Głubczycach skłoniła nas chęć zrobienia czegoś dla siebie. Zarówno ja jaki i moja córka Wiktoria miałyśmy dużą nadwagę z czym bardzo źle się czułyśmy ogarniała nas frustracja kiedy szłyśmy na zakupy aby kupić sobie fajne ubrania.

Ze smutkiem patrzyłyśmy na małe rozmiary ubrań wiszące na wieszakach. Z zazdrością obserwowałyśmy osoby, które brały fajnie uszyte sukienki czy bluzki do przymierzalni i wychodziły z nich z szerokim uśmiechem. A my? My nie – nie mogłyśmy cieszyć się tym uczuciem. Ważyłam 84,5 kg do otyłości brakowało niewiele. Wiktoria coraz częściej zaczynała narzekać na lekcje W-F. Nie lubiła ich, wszelkie próby namówienia jej do wizyty na basenie graniczyły z cudem. Moja córka ważyłam 60kg w wieku 10 lat.
Dlaczego tak przybrałyśmy na masie ciała? Jadłyśmy to na co miałyśmy ochotę, zawsze kiedy tylko pojawiała się chęć jedzenia, a najczęściej słodkie przekąski i niezdrowe jedzenie. Obiad zawsze musiał się skończyć słodkościami na przysłowiowe „dopchanie”.
Ponieważ mam dobry kontakt z moją córką postanowiłyśmy, że razem będziemy zmieniać swój talerz i razem rozpoczniemy kurację odchudzającą z Panią Renatą. Pozwoliło nam to wspólnie się motywować i razem świętować nasze kolejne sukcesy w dążeniu do lepszego życia. Teraz z całą pewnością mogę powiedzieć, że tak wygląda lepsze życie – lepiej się czujemy, jesteśmy lżejsze i możemy fajnie się ubrać. Mąż jest z nas dumny i zawsze bardzo mocno nam kibicował.
Posiłki są łatwe w przygotowaniu, smaczne i czasem zastanawiamy się jak to możliwe, że wcześniej nie próbowałyśmy takiego zestawienia produktów. Dziś „wypady” do sklepów z odzieżą są coraz bardziej przyjemne kiedy kupujemy z miesiąca na miesiąc mniejszy rozmiar.
Teraz czujemy się po prostu „fajnie” płynie w nas dużo pozytywnej energii, Wiktoria wreszcie bez problemu uczestniczy w lekcji W-F a dodatkowe zajęcia sportowe weszły do naszego codziennego grafiku. Znajomi nas podziwiają, wyrażając ogromną aprobatę widząc naszą metamorfozę. Jesteśmy naprawdę zadowolone i dziękujemy Pani Renacie za pomoc w poszukaniu lepszych NAS.
Mama i córka duet nie do pobicia – zdyscyplinowane, zmotywowanie, uśmiechnięte i bardzo szczęśliwe dziewczyny. W 7 miesięcy Pani Basia schudła 14 kg natomiast Wiktoria 11kg. Obydwie świetnie wyglądają, a ich przygoda z odchudzanie pokazuje jak duży wpływ na nawyki żywieniowe dziecka mają rodzice. Każda kobieta chce wyglądać świetnie i czuć się bardzo dobrze sama ze sobą nie zależnie od tego czy jest dorosła czy dopiero będzie wchodzić w świat dorosłych.


