Pani Renata fajna osobą.. Dieta, którą mi zaproponowała jest super .Poprostu jem i chudnę.Za to dziękuję.
JoannaZa sprawą diety cofnęłam czas
Od dawna borykałam się z problemem otyłości, już nawet nie potrafię przypomnieć sobie jak do tego doszło. Z każdym rokiem czułam się coraz gorzej i konieczność przymierzania coraz większych rozmiarów ubrań w sklepowej przymierzalni bardzo mnie deprymowało. Próbowałam różnych diet - niestety bez efektu. Każda dieta do której się zabierałam tak samo szybko się kończyła jak zaczynała. Efekty mizerne lub brak, głodówka w trakcie diety a po jej skończeniu szybki powrót do poprzedniej wagi lub efekt jojo i kolejny rozmiar ubrania w przymierzalni większy.
czytaj więcejMagda ma 8 lat i zawsze była dzieckiem, które nie miało problemu z jedzeniem, choć od jakiegoś czasu zaczęła sięgać coraz częściej po duże ilości słodyczy głównie w popołudniowych godzinach.
Z racji tego, że ja pracuję w sklepie spożywczym Magda często przychodziła po słodkie przekąski. Początkowo nie widziałam w tym żadnego problemu, przecież od czasu do czasu dziecko jak zje coś słodkiego nic się przecież nie stanie. Jednak takie zachowanie weszło szybko do codziennych zwyczajów i po wakacjach problem zaczął być znacząco widoczny. Magda przybrała mocno na wadze. Zastanawiałam się co zrobić jak przerwać proces tycia. Prośby i błagania aby przestała jeść słodycze nie pomagały. Zafascynowana efektami odchudzania jednej z małych pacjentek poradni dietetycznej w Głubczycach postanowiłam, iż właśnie tam pojadę z Magdą po pomoc. Efekt pracy było widać już po kilku tygodniach, a zadania jakie Magda tam dostała do wypełniania niemal w 100% dzielnie je realizowała. Moje największe obawy przed rozpoczęciem diety? Czy dam radę przygotowywać posiłki i jednocześnie godzić wszystkie domowe obowiązki. I co się okazało! „Nie taki diabeł straszny jak go malują”. Wszystko można pogodzić jak się ma duże chęci, wówczas nie ma rzeczy niemożliwych. Dziś jestem dumna z Magdy i z siebie także, a za kontakt oraz namówienie mnie do wizyty w poradni Pani Renaty jestem bardzo wdzięczna małej kuzynce Magdy i jej mamie.
Pamiętam bardzo dobrze pierwszą wizytę Magdy, która zapytana czy wie czemu przyszła do mojego gabinetu - pewnie odpowiedziała (…) „tak, chcę schudnąć bo ciężko mi biegać na lekcjach WF”. Byłam zafascynowana jej twardymi postanowieniami bo to rzadkie u dziewczynek w tym wieku. Nic więcej chyba nie muszę dodawać bo zdjęcie oddaje wszystko. Mamie i Magdzie gratuluje świetnych rezultatów i trzymam kciuki za więcej ;-) życiowych sukcesów. Bo warto!